Projekt 365 wskazówek kilka.
Czy PROJEKT 365 musi mieć cel? Warto sobie odpowiedzieć na to pytanie, wtedy łatwiej jest chwycić za aparat. Ja skupiam się na codzienności mojej i mojej rodziny, to chcę utrwalić, to jest dla mnie najważniejsze. Ty możesz wybrać zupełnie inny cel swojej drogi.
Poniżej zapisałam klika przydatnych rad, moich spostrzeżeń, doświadczeń i problemów z jakimi przyszło mi się zmierzyć.
Opatrzyłam je zdjęciami swoimi (Marta Paluch) i Moniki Ciaiolo.
1. To co fotografujesz nie musi być niczym specjalnym (oczywiście jest specjalne dla Ciebie). Małe rzeczy, zwykłe chwile po latach są czymś naprawdę wyjątkowym.
2. Zdjęcia nie muszą być idealne technicznie, liczy się dany moment, dana chwila coś co powie ci, że to właśnie chcesz uwiecznić na zdjęciu. Dla mnie są to zwykłe momenty z życia moich dzieci i częstą łapię te chwile szybko bez przestawiania ustawień w aparacie. Często są to zdjęcia niedoskonałe, ale bardzo CENNE.
3. Kiepskie zdjęcie, które zrobiłeś/aś jest dużo lepsze niż idealna fotografia, która nigdy nie powstała. Coś w tym jest.
4. Staraj się robić niewielką ilość zdjęć danego dnia. Im masz ich więcej, tym trudniej dokonać selekcji (a wierz lub nie selekcja to słowo KLUCZ).
5. Wybierz temat – jeśli wiesz jakie zdjęcie chcesz zrobić to jest zwyczajnie łatwiej. Temat przewodni można ustalić na cały tydzień, a nawet miesiąc. Ale oczywiście możesz też szaleć.
6. Jeśli brakuje Ci nawyku robienia zdjęć codziennie możesz ustawić sobie przypomnienie w telefonie, a nawet dwa, rano i po południu. Ja zawsze mam aparat w pogotowiu, leży w salonie lub w kuchni, tam gdzie toczy się życie.
7. Koniecznie zgrywaj zdjęcia systematycznie, ja to robię codziennie lub co drugi dzień. To pozwoli na systematyczną obróbkę i publikowanie. Im więcej zaległości, tym trudniej się za nie zabrać.
8. Dbaj o różnorodność – fotografuj z różnej perspektywy, w różny świetle, w różnych miejscach, w środku i na zewnątrz, szeroko lub wąsko, nie zapominaj o portretach. Fotografuj o różnych porach dnia, a nawet nocy. To wzbogaci Twój album. Poszukuj światła wokół siebie, naturalne, sztuczne, wykreowane, każde będzie ciekawe.
9. Bądź obecna na zdjęciach! Korzystaj z samowyzwalacza, pilota lub zwyczajnie poproś kogoś by zrobił Ci zdjęcie. Ja często proszę starszą córkę, czasem męża. Te pamiątki są bezcenne!
10. Kryzys – dopadnie Cię nie raz … niestety. Jak go przetrwać? Czasem warto odpuścić, albo jak ja robić zdjęcia natury albo prac plastycznych swoich dzieci. Czasem uda się wtedy zrobić zdjęcie z serii „dzieci tu były”. Nie poddawaj się, każdy ma gorsze dni. Mnie też się zdarzały takie i co się stało? Nic wielkiego, mam małe dziury w projekcie, ale nie odpuściłam i po kryzysie wracałam do pracy.
Mam nadzieję, że tych kilka wskazówek będzie pomocnych. Na naszej grupie zadbamy o WSPARCIE, bo to też jest bardzo ważne. Warto dzielić się wątpliwościami i trudnościami, a publikowanie na bieżąco to świetny motywator.
Grupa: https://www.facebook.com/groups/354856726449261
Więcej zdjęć z mojego projektu możecie oglądać tutaj https://www.instagram.com/paluch.marta/
natomiast zdjęcia Moniki znajdziecie tutaj https://www.instagram.com/niccada/
Marta Paluch